sortowanie
Kupuję sobie piwo, ekologicznie, w butelce.
Odnoszę butelkę i dowiaduję się: Panie, 0,6 l to nie przyjmujemy.
A sprzedajecie?To w mojej gminie lepiej, dostałem gratis po podpisaniu umowy trzy rodzaje worków z nadrukiem: “Szkło białe”, “Szkło kolorowe” i “Tworzywa sztyczne i aluminium”. Specjalny samochód odbiera to gratisowo raz w miesiącu.
Ano tak, ale nie przyjmujemy.My sortujemy, kompostujemy, mamy siatki na zakupy itd. nie będę sie powtarzać – w każdym razie zbieramy to całe barachło, i raz na jakiśczas w drode do pracy wywozimy do pojemników pod szkołą. W końcu wysiłek to niewielki, ale i tak za wielki dla niektórych znajomych, którzy majac pod blokiem “dzwony” nie zadadzą sobie trudu, żeby wynieść szkło, i na przykład, kto ma niemowlaka, ten co dzień wywala trzy słoiki – po zupce, deserku i soczku do ogólnego kontenera…
To fakt zgadzam się, z przedmówcą że jak nie ma kasy to z ekologią problem i zprzezwycięzeniem starych nawyków tym bardziej, ale skoro mamy wymogi unijne odnośnie ochrony środowiska to bardzo prosta sprawa żeby ich przestrzegać trzeba wyegzekwować zachowania proekologiczne na drodze administracyjnej, np w mojej gminie wprowadzono obowiązek podpisania umowy na odbiór śmieci i wywóz szamb, jest to sprawdzane i mozna mieć przywajona kare. Jesli brak kasy to trzeba podręcić troche dochody budżetowe i kasa sie znajdzie. I po problemie., a nie mozesz do gminy zadzwonić? Mój mąż dzwonił, i po jego interwencji postawili podszkołą kontener na makulaturę, bo nie było – czasem się da załatwić…Były, kontenery, trzy. I co z tego. Nie miał kto wywozić. Przesypywało się. Ludzie jak ludzie, różne rzeczy wywalali, efekt- szczury. Właściciel terenu się klimatyzacje wkurzył.. no i nie ma.
Jak nie wiadomo, o co chodzi… to.. wiadomo. Dopóki nie będzie kasy, nie będzie ekologii.
A swoją drogą tak przy okazji ogólnopolskiej poruchawki w temacie sprzątania świata czasem się zastanawiam dlaczego dzieci sprzątają syf po swoich rodzicach? Czy to na pewno pedagogiczne?
Wszystkie rowy zawalone butelkami po piwie, tymi większymi.
Trzeba chyba w puszce kupować, te złomiarze sprzątają…
Bez sensu.